FA Cup: Leicester remisuje z Derby County, Morgan bohaterem

W czwartej rundzie FA Cup – Leicester remisuje z Derby County 2:2.

Leicester w dziewięciu ostatnich starciach z Derby wygrywało osiem razy, strzelając 21 goli i tracąc 5. Oprócz tego, że obie ekipy pochodzą z regionu East Midlands i jest to spotkanie derbowe to łączy ich jeszcze to, że obecnie w Derby gra były piłkarz Lisów – David Nugent, a od maja 2016 do października 2016 trenerem tego zespołu był Nigel Pearson.

Derby County: Carson – Baird, Keogh, Pearce, Olsson, Hughes (Butterfield 63′), Johnson, Bryson (Camara 89′), Ince, Bent, Russell (Vydra 84′)

Leicester City: Schmeichel – Simpson, Morgan, Huth, Fuchs (Gray 45′)  – Albrigthon (Musa 74′), Drinkwater, King, Chillwell – Okazaki (Mahrez 64′), Vardy

Składy

Na lewym skrzydle niespodziewanie znalazł się Ben Chilwell. Mahrez powrócił do składu po nieudanym występie Algerii w Pucharze Narodów Afryki. W tym meczu nie mógł zagrać kontuzjowany Slimani, który także powrócił po PNA. W Derby County nie znalazł się w składzie David Nugent – były piłkarz Leicester.

Skrót meczu

Znakomity początek meczu dla Lisów. Bramkę samobójczą strzelił napastnik Derby – Darren Bent. Bramkarz Carson wyszedł do dośrodkowania więc Bent był ostatnim obrońcą przy bramce. Jednak zamiast wybić piłkę wpakował ja do własnej bramki.

W 21 minucie po raz kolejny Bent w akcji. Niestety tym razem trafił on do bramki Lisów. Po rzucie rożnym piąstkował Schmeichel, ale nie oddalił on gry za daleko od pola karnego Leicester. Will Hughes zebrał piłkę i dośrodkował, a strzałem głową gola strzelił… Darren Bent.

Minęło kolejne dwadzieścia minut i było 2:1 dla Derby. Bryson wszedł bez trudu w pole karne Leicester i mocnym strzałem z lewej nogi pokonał Schmeichela.

W 48 minucie głowa po dośrodkowaniu Albrightona strzelał Okazaki. Uderzenie trafiła w rękę jednego z obrońców Derby, ale nie było mowy o podyktowaniu rzutu karnego. Lisy nie opuściły pola karnego Derby i już chwilę potem swoją sytuację miał wprowadzony dopiero na boisko Gray. Po kolejnej wrzutce Albrightona piłkę wypluł bramkarz gospodarzy, ale Gray zamiast strzelić gola trafił jedynie w bramkarza.

Dziesięć minut później Derby stworzyło bardzo groźną sytuację. Strzelając głową kilka metrów od bramki Schmeichela minimalnie pomylił się Russell.

W 69 minucie swoją szansę zmarnował Vardy. Był on kompletnie niepilnowany w polu karnym gospodarzy, ale jego strzał głową był za słaby i Carson pewnie złapał piłkę.

Lisy pozostały w FA Cup dzięki golowi Morgana w 86 minucie. Tak jak w mistrzowskim sezonie kapitan Leicester strzelał ważne bramki w meczach z Southamptonem (1:0) i Manchesterem United (1:1) tak i w tym meczu skierował piłkę do siatki po uderzeniu głową z rzutu rożnego.

W 92 minucie zwycięstwo The Foxes mógł dać Drinkwater, ale będąc już w polu karnym uderzył mocno, ale swoim strzałem trafił w Carsona. Bramkarz Derby odbił piłkę, ale najszybszy przy niej był jego kolega z drużyny.

Derby County – Leicester City 2:2 (Bent 21′, Bryson 40′ – Bent (samob.) 8′, Morgan 86′)

Remis w FA Cup oznacza, że mecz zostanie powtórzony na boisku gości. Powtórzony mecz zostanie rozegrany na King Power Stadium 8 lutego (środa) o godzinie 20:45.

Claudio Ranieri:

“Ciężkie spotkanie. Zaczęliśmy dobrze, strzeliliśmy gola, ale z czasem traciliśmy kontrolę. Derby grało lepiej i trafiło dwa razy. W drugiej połowie wróciliśmy na odpowiednie tory i stworzyliśmy sobie kilka sytuacji. Niezwykle ciężko było zdobyć gola, ale na szczęście Morgan zdobył go dla nas.”

Steve McClaren:

“Zrobiliśmy wszystko co mogliśmy, zagraliśmy z drużyną, która biła się z nami. Pokazaliśmy fantastyczny charakter, w drugiej połowie się cofnęliśmy, ale Scott Carson bronił znakomicie kiedy tego potrzebowaliśmy. Walczyliśmy do końca, żadna z drużyn nie chciała remisu. Znakomite spotkanie, świetna atmosfera, jestem dumny z piłkarzy.”

Leicester zagra teraz na wyjeździe z Burnley w dwudziestej trzeciej kolejce Premier League (31 styczeń, wtorek, 20:45).

Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments