W trzeciej rundzie EFL Cup – Leicester City odpada po dogrywce z Chelsea 2:4 (2:2).
Leicester EFL Cup rozpoczynało od trzeciej rundy, zaś Chelsea w poprzedniej rundzie wyeliminowała Bristol Rovers 3:2. Na King Power Stadium z The Blues przyjechał N’Golo Kante – były zawodnik Lisów.
Leicester City: Zieler – Simpson, Morgan, Wasilewski, Chilwell – Gray (Amartey 90+1′) , Drinkwater, King, Schlupp – Okazaki (Ulloa 75′), Musa (Vardy 76′)
Chelsea: Begovic – Azplicueta, Cahill, David Luiz, Alonso – Matic, Fabregas, Moses, Loftus-Cheek (Costa 67′), Pedro (Hazard 89′), Batshuayi (Chalobah 80′)
Składy
W Leicester brakowało nadal Nampalysa Mendy’ego, który leczy kontuzję kostki. Kasper Schmeichel doznał wstrząśnienia mózgu. N’Golo Kante – były zawodnik Leicester usiadł na ławce rezerwowych.
Skrót meczu
Już w 5 minucie Chelsea za sprawą Pedro strzeliła bramkę, ale gol nie został uznany z powodu pozycji spalonej.
W 17 minucie Lisy objęły prowadzenie. Po złym przyjęciu piłki klatką piersiową przez Azpilicuetę bramkę główką strzelił Shinji Okazaki. Mimo wybicia piłki sędzia nie miał wątpliwości, bo piłka przekroczyła linię bramkową.
W 34 minucie było 2:0 dla Leicester. Ponownie Okazaki. Tym razem Japończyk znalazł się w dobrej sytuacji po podaniu Kinga i udało się mu wpakować piłkę do siatki. Ponownie piłkarze Chelsea wybili piłkę z bramki, ale po raz drugi przekroczyła ona linię bramkową.
Pod koniec pierwszej połowy gola do szatni strzeliła Chelsea. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Zielera pokonał Gary Cahill.
Po przerwie Leicester traci drugą bramkę. Pechową interwencję główką zaliczył Marcin Wasilewski, który wybił piłkę, ale znalazła się ona w zasięgu Azpilicuety i ten uderzył z powietrza nie do obrony.
Od 67 minuty na boisku grał Diego Costa, z którym obrońcy Leicester mieli wielkie problemy. Costa kilka razy dochodził do sytuacji sam na sam z Zielerem.
W 74 minucie sytuacji sam na sam nie wykorzystał Ahmed Musa. Chelsea uratował Begović.
Od 90 minuty The Foxes grały w dziesiątkę. Czerwoną kartkę otrzymał Wasilewski, który uderzył Diego Costę.
Remis w regulaminowym czasie gry oznaczał 30-minutową dogrywkę. Chelsea już w 1 minucie dogrywki strzeliło gola na 2:3. Po kombinacyjnej akcji bramkę strzelił Cesc Fabregas. W 94 minucie na listę strzelców ponownie wpisał się Fabregas, który wykorzystał zamieszanie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego.
Ostatecznie Leicester przegrało 2:4 i odpadło z EFL Cup (Puchar Ligi Angielskiej).
W czwartej rundzie EFL Cup rywalem Chelsea będzie West Ham United.
Leicester City – Chelsea 2:4 (2:2) (Okazaki 17′, 34′ – Cahill 45′, Azpilicueta 49, Fabregas 92′, 94′)
Claudio Ranieri:
“Jestem zadowolony z naszej gry do stanu 2:0. Zaczęliśmy bardzo dobrze i kontrolowaliśmy mecz. Chelsea miało więcej posiadania piłki, ale graliśmy mądrze i strzeliliśmy dwie bramki. Kluczowa była strata bramki pod koniec pierwszej połowy. Nie upilnowaliśmy dwójkę niebezpiecznych piłkarzy – Luiza i Cahilla. W dogrywce powiedziałem piłkarzom, żeby grali blisko siebie i zablokowali dostęp do bramki, ale gola strzelił Fabregas i było nam ciężko.”
Antonio Conte:
“Jest to bardzo ważne kiedy piłkarze pokazują mi, że jeśli daje komuś zagrać to mój wybór nie był zły. Jestem zadowolony z Cesca, ponieważ zagrał dobre zawody. Na treningach pokazywał ogromne zaangażowanie. To jest właściwa droga i chce, aby piłkarze z meczu na mecz pomagali swoją dyspozycją wybrać jak najlepszą jedenastkę.”
Kulisy „Tunnel Cam”
Przed Leicester teraz ligowe spotkanie na wyjeździe z Manchesterem United (24 września, sobota).