Legenda Leicester City żegna się z klubem wzruszającym listem

Legenda Leicester City – Andy King po tym sezonie odejdzie z klubu. King napisał list zwracając się do całej społeczności klubu.

Popularny Kingy przeszedł do Leicester z Chelsea w 2004 roku. Przez pierwsze lata występował w drużynie U18. Ostatnie lata spędził głównie na wypożyczeniach – Derby, Rangers, a ostatnio Huddersfield.

Pożegnalny list Andy’ego Kinga:

Do mojej rodziny LCFC,

 

Dziś (przyp. red. 18.06.2020) ogłoszono, że opuszczę klub i napisanie tego nie jest dla mnie łatwe, chociaż wiedziałem, że ten moment zbliża się od dłuższego czasu. Wszystkie dobre rzeczy się kiedyś kończą, ale jaka to była podróż, nie czuję nic więcej pozą dumą i szczęściem pisząc ten list.

 

Przybyłem do klubu w 2005 roku jako 16-latek z marzeniem zagrania meczu w profesjonalnej piłce dla Leicester. Odchodzę z drużyny, która wygrała Premier League, rozgrywając 378 spotkań. Za każdym razem, gdy wychodziłem na boisko, dawałem z siebie wszystko, na co tylko było mnie stać. Ilość miłości i wsparcia jakie doświadczyłem przez lata była niewiarygodna. Byliście z nami na dobre i na złe. Nigdy nie będę w stanie wystarczająco Wam podziękować.

 

Ogromnie się cieszę, że klub dał mi możliwość podziękowania wam w późniejszym, bezpieczniejszym terminie. Bardzo na to czekam. Jako miasto daliście mi życie, rodzinę, co teraz nazywam domem.

 

Mógłbym dziękować wielu osobom, ale muszę powiedzieć jak Khun Vichai zmienił moje życie. W diametralny sposób zmienił on nie tylko klub, ale również moją mentalność jako zawodnika i człowieka. To samo należy powiedzieć o Topie (przyp. red. Aiyawatt Srivaddhanaprabha), któremu nie pozostaje mi nic innego, jak wyrazić wdzięczność i szacunek za to, jak traktował mnie od momentu przybycia do klubu.

 

Koledzy z boiska, mogę wam tylko podziękować. To była ogromna przyjemność, zakładać z wami koszulkę Leicester. Razem osiągnęliśmy rzeczy, które wiele osób uważało za niemożliwe.

 

Ten klub jest niesamowitym miejscem i czuję dumę, że miałem możliwość odegrania w nim bardzo małej roli.

 

Nie mogę się doczekać na to co przyniesie przyszłość. Wciąż mam chęci do grania na najwyższym możliwym poziomie, zarówno w klubie, jak i reprezentacji.

 

Niedługo się zobaczymy, a od tej chwili będę was obserwował oraz wspierał.

 

Kingy

 

Dziękujemy!

 

Polecamy również wspomnienia Kinga o swoich najważniejszych meczach w karierze:

Legenda Leicester – Andy King wspomina najważniejsze mecze w karierze

Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments