Papy Mendy wypowiedział się przed zbliżającym się starciem w Pucharze Anglii.
Mendy bardzo szczególnie czeka na rozpoczęcie tych rozgrywek, w których zagra po raz pierwszy. Już w tą sobotę mistrzowie Anglii zagrają w Evertonem na Goodison Park.
W trzeciej rundzie Lisy zmierzą się z The Toffees po ostatniej porażce w podopiecznymi Ronalda Koemana na King Power Stadium (spotkanie przegrane 0:2 – przyp. red.).
“To jest bardzo ekscytujące, ponieważ zadebiutuję w FA Cup. Bardzo się cieszę z tego powodu i chcę zaimponować na treningu trenerowi, abym mógł zagrać przeciwko Evertonowi.”
“Everton to dobry zespół z dobrymi piłkarzami. Przykładowo, Romelu Lukaku jest bardzo niebezpiecznym napastnikiem. Znamy ich świetnie. Jedziemy do Liverpoolu z zamiarem zwycięstwa.”
“The Toffees są dobrzy w kontrataku dlatego, że mają kilku szybkich zawodników, którzy mogą dać im prowadzenie. Myślę, że jesteśmy silniejsi niż przy ostatniej naszej rywalizacji.”
Mendy sądzi, że solidarność w defensywie w poprzednich dwóch starciach, da pewność siebie przed meczem na Goodison Park.
Leicester pokonało West Ham 1:0 w Sylwestra, a także bezbramkowo zremisowało z Middlesbrough.
“W dwóch ubiegłych kolejkach nie straciliśmy bramki. To jest bardzo ważne dla drużyny, ponieważ w innych meczach, traciliśmy je. Mamy większą pewność siebie i mamy nadzieję zaimponować.”
“Kiedy nie tracimy goli, możemy je strzelić dlatego, że mamy dobrych napastników i świetny zespół” – zakończył pomocnik.