Zapowiedź: Leicester kontra Chelsea w Pucharze Ligi Angielskiej

Dzisiaj na King Power Stadium ,,Lisy” podejmą londyńską Chelsea w ramach Pucharu Ligi (EFL Cup).

Jest to mecz najważniejszy z najmniej ważnych, bo to on może pokazać  czy Leicester na dobre podniosło się po słabym początku lub czy Chelsea wpadła w dołek, choć nie do końca…

Rywal: Chelsea Londyn

Początek meczu: 20.09.2016 godz. 20:45

Gdzie: King Power Stadium

Transmisja: Eleven Sports

Poprzedni mecz: Chelsea Londyn-Leicester City 1:1 (0:0) (Fabregas 66′ – Drinkwater 82′)

Chelsea i Leicester to drużyny, które kompletnie inaczej zaczęły ten sezon. Zespół Conte od początku rozgrywek Premier League zadomowił się w czołówce tabeli. Kroczył od zwycięstwa do zwycięstwa, aż po trzech kolejkach złapał lekką zadyszkę. W kolejnym meczu już tylko zremisował z Swansea. 1 pkt. zapewnił sobie w ostatnich dziesięciu minutach spotkania. Potem przyszła jeszcze porażka z Liverpoolem. Wydaje się więc, że  pojedynkiem z Leicester londyńczycy mają coś do udowodnienia.

Leicester w przeciwieństwie do dzisiejszych rywali rozpoczęło sezon fatalnie. Przegrana w finale o Tarczę Wspólnoty, kolejna z Hull – beniaminkiem. Potem pocieszający remis z Arsenalem, wygrana ze Swansea i znowu dołująca porażka aż 4:1 z Liverpoolem. Dołująca, ale także motywująca. Od tamtej pory ,,Lisy” nie dają się pokonać. W Lidze Mistrzów rozprawili się z Bruggią, a na krajowym podwórku z Burnley. Drużyna Ranieriego zaczęła naprawdę dobrze grać. Dzisiejszy mecz pokaże czy z silniejszym rywalem będzie w stanie utrzymać się na zwycięskiej ścieżce.

Dlaczego ten mecz jest najważniejszy z najmniej ważnych? Puchar Ligi to nie Liga Mistrzów, czy Premier League i nie zawsze oba zespoły muszą wyjść w najsilniejszych składach. Poza tym jest to także miejsce dla tych, którzy powinni dostać szanse, lecz czasem nie mogą podnieść się z ławki. Tym kimś jest Bartek Kapustka. Zanosi się na to, że dzisiaj w końcu pojawi się na boisku i – miejmy nadzieję – pokaże pełnię swoich umiejętności. Warunki wydają się  być prawie idealnie, bo przede wszystkim nie będzie na nim ciążyć aż tak wielka presja, jaką odczuwałby np. w spotkaniu ligowym. W dodatku dobre zaprezentowanie się, asysta lub nawet gol w meczu z takim rywalem byłyby najlepszym sygnałem dla trenera, że warto dawać mu szansę częściej.

Kto może zagrać?

Zieler, Hamer, Chilwell, Fuchs, Morgan, Huth, Wasilewski, Simpson, Hernandez, Schlupp, King, Kapustka, Drinkwater, Amartey, Gray, Albrighton, Mahrez, Ulloa, Vardy, Okazaki, Musa, Slimani.

Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments