Leicester City zagra swój pierwszy mecz w nowym roku na St. James’ Park, gdzie podejmie Newcastle United.
Ekipa ”Srok” rozgrywa póki co dosyć średni sezon i obecnie plasują się na 11 pozycji w tabeli z 25-ma punktami na koncie. Podopieczni Steve Bruce’a rozpoczęli obecny sezon dość słabo notując cztery mecze bez zwycięstwa w lidze. Przełamali się oni dość sensacyjnie 6 października w meczu przeciwko ”Czerwonym Diabłom”, gdzie wygrali oni 1:0 po bramce Matthew’a Longstaff’a.
Forma
Obecna forma ”Srok” także nie prezentuje się zbyt dobrze, w ostatnich pięciu ligowych meczach na piętnaście punktów zdobyli tylko sześć z nich:
Newcastle United v Everton (1:2)
Manchester United v Newcastle United (4:1)
Newcastle United v Crystal Palace (1:0)
Burnley v Newcastle United (1:0)
Newcastle United v Southampton (2:1)
Jeśli chodzi o ostatnie pięć meczów ligowych ”Lisów” z ”Srokami” to prezentują się one następująco:
Leicester City 5:0 Newcastle United (29.09.2019)
Leicester City 0:1 Newcastle United (12.04.2019)
Newcastle United 0:2 Leicester City (29.09.2018)
Leicester City 1:2 Newcastle United (07.04.2018)
Newcastle United 2:3 Leicester City (09.12.2017)
Mecze rozgrywane w 2018 czy 2017 nie powinny nas odstraszyć, lecz powinniśmy się skupić na ostatnim meczu naszej drużyny, w którym to ”Lisy” zjadły ”Sroki” na kolację.
Przeciwnik
Teraz przejdziemy do zawodników, na których nasza drużyna powinna najbardziej uważać:
Jonjo Shelvey
Najjaśniejszy punkt Newcastle United w tym sezonie. Anglikowi w tym sezonie udało zdobyć się 5 bramek co czyni go najlepszym strzelcem w całej drużynie. Potrafi on grać zarówno w ofensywie jak i defensywie, a także umie pokierować drużyną.
Martin Dubravka
Mimo, że zawodnik wpuścił dużo bramek i czasami zdarzy wpuścić mu się ”babola”, to Słowak potrafi być bardzo efektywny, groźny na bramce i pokazujący się dużym refleksem, co pokazuje pewna statystyka: ma on obecnie najwięcej interwencji ze wszystkich bramkarzy w lidze (81).
Opinia
Skoro udało mi się omówić największe zagrożenia Newcastle United, możemy więc przejść do mojej opinii na ten mecz:
Może i ”Lisy” w ostatnich meczach za bardzo się nie pokazali (porażki z Liverpool’em i Manchester’em City) to udało im się zrehabilitować podczas meczu z West Ham’em. W mojej opinii nie powinniśmy się bać meczu z podopiecznymi Bruce’a, lecz lepiej byśmy zachowali spokój, bo to Newcastle będzie obawiać się nas, a nie my ich. Sądzę, że mecz zakończy się wynikiem 3:1 dla przyjezdnych, czyli Leicester City.